Przewodniczący Rady Miejsiej w Dębicy Józef Sieradzki będzie ubiegał się o wybór na burmistrza Dębicy. Jednym z punktów jego programu jest zapowiedź wprowadzenia bonu komunikacyjnego do wykorzystania w autobusach MKS. Mieliby go otrzymywać wszyscy mieszkańcy miasta, co miesiąc przez cały rok.
-Sposób funkcjonowania Miejskiej Komunikacja Samochdowej w Dębicy wymaga wielu zmian – uważa Józef Sieradzki. Bardzo często autobusy jeżdżą z małą ilością pasażerów, wożąc głównie powietrze. Różne są tego przyczyny. Moim zdaniem jedną z nich są ceny biletów. Dlatego chciałem zaproponować inny sposób funkcjonowania transportu miejskiego w mieście.
Tą propozycją jest wprowadzenie bonu komunikacyjnego o wartości 100 zł miesięcznie dla każdego mieszkańca Dębicy. Rocznie do wykorzystania na ten cel byłoby 1200 zł.
-W ten sposób komunikacja autobusami miejskimi stałaby się praktycznie bezpłatna dla dębiczan – podkreśla Józef Sieradzki. Efektem ubocznym takich działań byłaby mniejsza ilość samochodów na ulicach i czystsze powietrze. A MKS jest spółką miejską, która jest dotowana ze środków „Ratusza”. Ponosimy i tak ogromne koszty wspierając jej funkcjonowanie, a przy obecnym poziomie obłożenia pasażerami autobusów wpływy ze sprzedaży biletów i tak nie są aż tak wielkie. Dlatego uważam, że lepiej jest zwiększyć poziom dofinansowania MKS-u i uczynić komunikację bardziej dostępną dla mieszkańców Dębicy poprzez wprowadzenie comiesięcznego bonu.
Komunikacja miejska generalnie na świecie nie jest dochodową działalnością i w wielu miastach jest ona dotowana, po to aby podnieść jakość życia mieszkańców i zmniejszyć ruch samochodowy.
-W parze z tymi działaniami warto podjąć działania na rzecz wymiany taboru MKS na pojazdy niskoemisyjne lub zeroemisyjne – dodaje Józef Sieradzki. Wiele tat temu taką dalekowzrocznością wykazał się śp. Edward Brzostowski proponując dla Dębicy rozwój czystej komunikacji trolejbusowej. Niestety nie dokończył swojego dzieła, a dębickie trolejbusy są dziś tylko zamkniętą kartą w historii Dębicy. Nie zamierzam wprowadzać ponownie trolejbusów do Dębicy, ale uważam, że autobusy elektryczne lub napędzane wodorem są przyszłością MKS Dębica. Podobnie jak konieczne sa działania zachęcające do korzystania z komunikacji publicznej przez większą ilość mieszkańców miasta.